Irlandia usiana jest drogami o przepięknych, malowniczych i zapierających dech w piersi krajobrazach, wśród nich te najpopularniejsze jak: Sally Gap w górach Wicklow, Ring of Kerry, Ring of Beara, Wild Atlantic Way, Causeway Coastal Route w Irlandii Północnej czy wreszcie najkrótsza, bo licząca tylko 850 metrów, ale chyba też najpiękniejsza – droga Dark Hedges.
Jej historia zaczyna się od James’a Stuart’a, który w 1775 roku zbudował Gracehill House, a następnie rodzina posadziła ponad 150 buków wzdłuż wejścia do posiadłości. Był to intrygujący element krajobrazu, który miał na celu zachwycać gości przybywających do domu Gracehill.
Dziś ten unikalny tunel starych bukowych drzew rozciąga się wzdłuż drogi Bregagh, splatając się i tworząc spektakularne połączenie światła i cienia. Niestety silne wiatry połamały niektóre z drzew i dziś zostało ich tylko dziewięćdziesiąt cztery.
Dawna posiadłość jest teraz własnością prywatną, a na jej terenach znajduje się hotel oraz pole golfowe. Natomiast bukowa droga pozostała jednym z najbardziej fotografowanych zjawisk naturalnych w Irlandii Północnej i nadal zachwyca turystów, których z roku na rok przybywa, głównie dzięki serialowi „Gra o Tron”

Z ciekawostek, w czerwcu tego roku odbędzie się premiera filmu „Transformers: Ostatni Rycerz”, którego sceny także kręcone były w Dark Hedges.
Byliśmy tu już kilka razy o różnych porach roku i jesteśmy naprawdę zakochani w tym miejscu, dlatego między innymi tu odbyła się nasza sesja ślubna z udziałem najzdolniejszego fotografa jakiego znamy 🙂


Muszę też wspomnieć o duchu Szarej Damy, która jak głosi legenda nawiedza drogę, przemieszczając się pomiędzy drzewami, aż znika dotarłszy do ostatniego. Nie spotkaliśmy jej jednak na swojej drodze, gdy przybyliśmy tu nocą, choć i bez niej mroczny tunel może przyprawić o dreszcze… 🙂